ADHD dzieci: Za pobicie koleżanki trafi przed sąd.

Janusz Bakunowicz
. Gimnazjalista pobił koleżankę. Trafi przed sąd.
. Gimnazjalista pobił koleżankę. Trafi przed sąd. Archiwum
ADHD dzieci nie zwalnia od odpowiedzialności. Gimnazjalista za pobicie koleżanki trafi przed sąd.

Kolegów i koleżanki ze szkoły zaczepiał wcześniej. Chwytał za szyję i groził im, czyli - używając języka policji - naruszał nietykalność cielesną. W poniedziałek uderzył koleżankę. Potrzebna była interwencja policji i ratowników medycznych. Uczennica jednego z gimnazjów w powiecie bielskim została przewieziona do Dziecięcego Szpitala Klinicznego w Białymstoku.

Dyrekcja szkoły poinformowała o zdarzeniu policję, która dowiedziała się, że uczeń cierpi na nadpobudliwość psychoruchową, czyli tzw. ADHD. Nie upoważnia to jednak do zaniechania procedur.

Policja wszczęła więc postępowanie, a po zebraniu materiałów sprawa zostanie skierowana do sądu dla nieletnich.

Dziewczyna skarżyła się na bóle w okolicach brzucha i klatki piersiowej. W takich przypadkach obserwacja na oddziale szpitalnym jest koniecznością, bowiem - jak twierdzą sami lekarze - lepiej dmuchać na zimne.

Pobicie w gimnazjum to nie wyjątek

- To, co się stało w poniedziałek, nie jest przypadkiem odosobnionym - mówi podinsp. Jan Surel, naczelnik wydziału kryminalnego Powiatowej Komendy Policji w Bielsku Podlaskim. - Szczególnie na przerwach, kiedy uczniowie opuszczają swoje klasy, dochodzi do różnego rodzaju popchnięć, szturchnięć. Wszystko to może doprowadzić nawet do uszkodzeń ciała.

Poradnia psychologiczno-pedagogiczna w Bielsku Podlaskim nie prowadzi statystyk dotyczących tego typu zdarzeń. Zajmuje się za to uczniami, którzy na tę przypadłość chorują.

- Diagnozujemy takie przypadki razem z lekarzem psychiatrą - mówi Barbara Szpalerska, dyrektorka poradni psychologiczno-pedagogicznej w Bielsku Podlaskim. - Jeżeli chłopak faktyczne jest chory na ADHD, to z pewnością ma opinię wystawioną przez naszą placówkę. Na pewno jest też objęty pomocą psychologa i pedagoga.

Szkoła, wiedząc, że ma takiego ucznia, powinna dostosować formy i metody pracy z nim adekwatnie do jego zaburzeń.

ADHD dzieci: Terapia, a nie izolacja

- Rzecz w tym, że cała terapia nie polega na jego izolowaniu od reszty uczniów, bo to mijałoby się z celem leczenia - dodaje Barbara Szpalerska. - Praca terapeutyczna z takim dzieckiem powinna zmierzać do tego, by takie dziecko miało kontrolę nad swoimi zachowaniami. By po prostu nie szkodziło swemu otoczeniu.

Jednak obecność uczniów chorych na ADHD to nie tylko wyzwanie dla nauczycieli, pedagogów czy szkolnych psychologów. To również odpowiednie normy zachowań kolegów i koleżanek wobec osób nadpobudliwych.

- Zachowania takich osób nie są adekwatne do bodźców, które je wywołały i nie są przewidywalne - podkreśla Barbara Szpalerska. - Takie osoby można bardzo łatwo sprowokować do różnego rodzaju nieprzewidywalnych działań, a ich skutki mogą być różne.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na Twitterze!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na Twiterze!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze 29

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

m
mika
1) co poniekturzy nieuczyli sie w tej szkole a oceniaja ją ze jest zła i wgl.(czuby)
2) co do hłopaka on może i jest szalony (jak każdy chłopak) ale można sie z nim dogadac i niema zadnego ADHD!
3) co do tego co napisał ze karolina go zaczepiała... niebyłeś przy tym zdarzeniuu to morda w kubeł
"Nieznacie.. to nieoceniajcie" i niewtrącajcie sie w zycie prywatne rodziny!
(z góry sory za błędy ortograficzne)

To dysortografia lub po prostu właściciel tego posta za dużo czasu spędza przy kompie a za mało z nosem w książce.
c
ch
1) co poniekturzy nieuczyli sie w tej szkole a oceniaja ją ze jest zła i wgl.(czuby)
2) co do hłopaka on może i jest szalony (jak każdy chłopak) ale można sie z nim dogadac i niema zadnego ADHD!
3) co do tego co napisał ze karolina go zaczepiała... niebyłeś przy tym zdarzeniuu to morda w kubeł
"Nieznacie.. to nieoceniajcie" i niewtrącajcie sie w zycie prywatne rodziny!
(z góry sory za błędy ortograficzne)

A co dysleksja, dysortografia czy inna "choroba" ?
m
mika
Miałam do czynienia z dziećmi z ADHD - nie jest łatwo, ciągłe prowokacje z ich strony do bójek, zaczepki, chwiejność emocjonalna... No cóż wszystkiemu jest winne ADHD, ale często jest tak, że gdy już dzieciak dostanie odpowiedni papierek, to wszyscy zaczynają się go bać zamiast mu pomagać. Często jest tak, że rodzice czują się już zwolnieni z wychowywania takiego dzieciaka i dzieją się właśnie takie rzeczy. To tak jak z dysleksją, dysgrafią i dyskalkulią - psycholog orzekł więc dzieciak nie musi się już uczyć i ma z górki. Kiedyś uznano by dziecko za leniwe lub po prostu niemądre i dokręcono by mu śrubę.
a
anonim~
1) co poniekturzy nieuczyli sie w tej szkole a oceniaja ją ze jest zła i wgl.(czuby)
2) co do hłopaka on może i jest szalony (jak każdy chłopak) ale można sie z nim dogadac i niema zadnego ADHD!
3) co do tego co napisał ze karolina go zaczepiała... niebyłeś przy tym zdarzeniuu to morda w kubeł
"Nieznacie.. to nieoceniajcie" i niewtrącajcie sie w zycie prywatne rodziny!
(z góry sory za błędy ortograficzne)
a
anonim
a czemu każdy teraz zwala wine na rodzicow chlopaka ?
a moze tez popatrzmy z innej strony na to ...
czy na przerwach są nauczyciele dyzurujący? nie ma ... chociaż powinni byc ... niby są ale wszyscy stoją na jednym korytarzu i rozmawiają a moze zeby robili to ca maja robic czyli pilnowac uczniow na przeprwach to do takiej sytuacji by nie doszlo...
a co do tego chlopaka i jego choroby niby ADHD to jestem pewna ze jej nie mial ... tylko se tak ktos napisal... a tak nie powinno byc...
g
gość. ^^
ten chłopiec już dawno straszył dzieci , ale szkoła nie robiła problemu ,mianowicie w tej szkole jest haos a rodzice ciągle widzieli wine w innych....
a
anonim
Ja w to nie wierze znam dobrze tego chłopaka, i wiem że on tego specjalnie nie zrobił, a już na pewno nie ma ADHD.
G
Gość
matka powinna popracować nad dzieckiem ,a szkoła we wsi A......wo to najgorsze bandyci i wandale między innymi chłopiec z niby ADHD ,TO TYLKO WYMYSŁ RODZICÓW cholerne lenie z rodziców ze nie pracują z dzieckiem

K**wa szkoła w augustowei jest najlepsza ty pacanie jeden i u cb w szkole sa bandyci i wandale cioto
A
ADHD
ADHD to najlepsze wytłumaczenie (swoją drogą ta sama liga, co wszelkie dysleksje i inne dysmózgowia) Ładnie i naukowo brzmi, a w dodatku można pod to podciągnąć praktycznie każdy akt agresji popełniony przez osoby młodociane. Tylko co z tego, skoro dzieciak sprawia realne zagrożenie innym uczniom i jest niebezpieczny. Ale cóż, skoro naprawde jest taki "chory" i nikt nie może nad nim zapanować, to trzeba go odizolować i oddać do Choroszczy na leczenie. Lepsze to, niż hodowanie małego, antyspołecznego psychola.
a
anonimm
Co wy pie*dolicie, dyrektor pilnuje swojej pupy i tyle. Jakby były by z nim duże problemy został by wydalony ze szkoły. Nie raz chłopak stuknie dziewczynę co wy nie wiecie? takie głupie zaloty, raz mocnej drugi raz mniej.

zeby nie było, znam dobrze kolesia jest spoko
a
anonim
Co wy pie*dolicie, dyrektor pilnuje swojej pupy i tyle. Jakby były by z nim duże problemy został by wydalony ze szkoły. Nie raz chłopak stuknie dziewczynę co wy nie wiecie? takie głupie zaloty, raz mocnej drugi raz mniej.
m
mag
Skończcie już z najeżdżaniem na tych rodziców (chyba, że faktycznie nic nie robią z tym gówniarzem). Ja też kiedyś byłem małym agresorkiem, z tymże nikt nie tłumaczył moich bójek ADHD. I nie uważam, że moi rodzice zawiedli (lanie temperowało zapał:). Po prostu BYŁEM takim dzieckiem.
Lepiej sprawdźcie jaka sytuacja panuje w szkole/klasie, bo może się okazać, że to rówieśnicy uprzykrzają mu życie i się w taki sposób na nich odgrywa. Mało takich sytuacji jest? Np. w stanach zaszczute dzieci biegają z bronią, a w Polsce dzieci odreagowują bójkami.
I uważajcie, bo wasze dziecko też może któremuś rówieśnikowi jeszcze skopać d*pę i czy wtedy zwalicie całą winę na siebie? Szczerze wątpię. Nie da się non stop kontrolować dziecka.
g
gość
Z silnymi zaburzeniami żadne praca pedagogów, psychologów nie przyniesie efektu. W klasach integracyjnych na 5 dzieci "specjalnych" dawany jest jeden psychol. Często wyrośnięty basio, dwa lata starszy od reszty. Taki tylko bić się potrafi, żadne dziecko w pojedynkę przed takim się nie obroni. Dziewczynki musiały w piątkę bronić się i bić takiego, tylko to skutkowało. Ile razy córka przez tego psychola była pobita, ile razy szkoła dostawała ode mnie opier..ol, ale wszystko po nich spływało jak woda po gęsi. Uważam, że rodzice bitych dzieci powinni występować do sądu przeciwko rodzicom bandziora i szkole.
t
tycjan
matka powinna popracować nad dzieckiem ,a szkoła we wsi A......wo to najgorsze bandyci i wandale między innymi chłopiec z niby ADHD ,TO TYLKO WYMYSŁ RODZICÓW cholerne lenie z rodziców ze nie pracują z dzieckiem
j
jola
ten chłopiec już dawno straszył dzieci , ale szkoła nie robiła problemu ,mianowicie w tej szkole jest haos a rodzice ciągle widzieli wine w innych....
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny
Dodaj ogłoszenie