Noc z 7 na 8 marca w Barclays Center na Brooklynie musiała być dla Adama Kownackiego bardzo bolesna. Polak był zdecydowanym faworytem walki, która miała być przepustką do pojedynku o mistrzostwo świata. Kownacki zaprzepaścił wielką szansę, doznając pierwszej porażki w zawodowym boksie.
- Pierwszy tydzień po walce był dla mnie szokiem, nie chciałem z nikim rozmawiać. Chciałem być sam w domu, żeby przeanalizować to wszystko - powiedział kilka tygodni po walce Kownacki.
CZYTAJ TEŻ: Kamil Szeremeta ostro o Marcinie Najmanie. „To pajac! Zebrałby oklep nawet od mojej żony”
Pięściarz pochodzący z Łomży wielokrotnie deklarował chęć rewanżu. Teraz głos zabrał jego pogromca. Robert Helenius twierdzi, że bez trudu pokonałby Kownackiego po raz drugi, choć ma wątpliwości, że Polak zdecyduje się na taką walkę.
- Nie sądzę, aby tak się stało. Uważam nawet, że byłoby to głupie ze strony Kownackiego, aby przystąpił do rewanżu i dał się zdominować po raz drugi w ten sam sposób. Porażka mogłaby przekreślić jego karierę - przekonuje „Nordycki Koszmar”. - Walczyłem z takimi bokserami już dawno temu. Stoczyłem ponad 200 pojedynków amatorskich i większość rywali to byli właśnie tacy zawodnicy jak Kownacki.
Polska wygrywa na inaugurację
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?