[galeria_glowna]
Sam Paweł Sołtys, czyli Pablopavo przyznał, że rozumie iż nie każdy może kupić wszystkie płyty i koncert będzie przekrojem przez całą twórczość warszawskiego artysty. Ale on sam przed takim dziennikarskim szufladkowaniem, przynajmniej wyjeżdżając w teren, udanie się broni. Umie rozmawiać z publicznością, ale i tego wieczoru w ACK Sepularium nie było przypadkowych słuchaczy. Choć niektórzy ojcowie przyszli z dziećmi na ręku - widać było, że dla dobra muzyki i radości wspólnego przeżywania ulubionych dźwięków nie tylko oni są gotowi zrobić wiele.
A Pablopavo i Ludziki odwdzięczali się widzom wyśmienicie. Dzięki różnorodnym kompozycjom z nietypowymi dla klasycznego rocka aranżacjami muszą cały czas na scenie ciężko pracować, ale efekt jest naprawdę zadowalający, nawet mimo problemów z poziomami dźwięku. I co najważniejsze - Pablopavo nie śpiewa o niczym i nawet przebojowa piosenka świąteczna - "Mikołaj" nie traktuje wszak o radości z Bożego Narodzenia tylko czymś zupełnie innym. Kto jeszcze nie sięgnął po płytę "Polor" powinien uczynić to jak najszybciej. Bo to nie tylko ten utwór i "Dancingowa Piosenka Miłosna", ale o wiele więcej mądrych tekstów i ciekawych nut.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?