Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

77 rocznica bitwy w Topile. W 1945 r. żołnierze 5. Wileńskiej Brygady AK starli się z wojskiem NKWD

Marta Chmielińska
Marta Chmielińska
W 77 rocznicę potyczki szwadronu porucznika Zygmunta Błażejewicza "Zygmunta" z siłami NKWD środowiska patriotyczne spotkały się przy grobie skrywającym ciała dwóch poległych wówczas żołnierzy Armii Krajowej. Coroczne uroczystości i samotna mogiła na "Czternastym" w Topile, przypominają o tym, że i w Puszczy Białowieskiej działa się wielka historia.

Co roku 28 maja środowiska patriotyczne biorą udział w uroczystościach organizowanych przez Stowarzyszenie Historyczne im.Danuty Siedzikówny "Inki". Przy leśnej mogile spotykają się gospodarze miejsca - leśnicy oraz przedstawiciele służb mundurowych i mieszkańcy regionu. Co roku wspólnej modlitwie przewodniczy ks. Zygmunt Bronicki, proboszcz hajnowskiej parafii p.w. Świętych Cyryla i Metodego.

28 maja 1945 r. na tzw."Czternastym" na majdanie w Topile rozgorzała bitwa pomiędzy 1. szwadronem 5. Wileńskiej Brygady Armii Krajowej a sowieckimi oddziałami NKWD i Korpusem Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Polscy partyzanci kwaterowani na majdanie od wieczora poprzedniego dnia, część z nich wraz z dowódcą - por. Zygmuntem Błażejewiczem "Zygmuntem" zatrzymała się w barakach smolarni, druga grupa, wraz z zastępcą dowódcy - Lucjanem Minkiewiczem "Wiktorem" nocowała w gajówce. O świcie Sowieci okrążyli budynek i rozpoczęli atak, partyzanci zdołali wymknąć się z obławy tracąc niestety dwóch żołnierzy. Wyskakując z okna został trafiony "Jastrząb", a drugi z żołnierzy - "Julek" z drugiej strony budynku.

W tym czasie druga część szwadronu wraz ze swym dowódcą por. "Zygmuntem" ruszyła z pomocą otoczonym w gajówce. Rozgorzała bitwa - Sowieci ostrzeliwali Polaków między innymi z CKM-u, ostatecznie Polacy wycofali się zadając nieprzyjacielowi sporo strat. Według raportów NKWD straciło co najmniej 6 zabitych i 5 rannych, KBW- 9 zabitych i 8 rannych. 1, szwadron 5. Brygady stracił 3 zabitych i miał 4 rannych.

Mogiła w lesie jest szczególna, spoczywają w niej bowiem dwaj żołnierze różnych wyznań - "Julek" katolik i "Jastrząb" prawosławny Białorusin. Imiona i nazwiska poległych partyzantów pozostają nieznane.

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na hajnowka.naszemiasto.pl Nasze Miasto