W miniony czwartek z okazji 69. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego na terenie województwa podlaskiego punktualnie o godzinie 17 miały zawyć syreny alarmowe. Tak się stało w całej Polsce oprócz Białegostoku, gdzie zdezorientowani mieszkańcy czekali jeszcze 4 i pół minuty na sygnał.
69. rocznica Powstania Warszawskiego w Białymstoku z opóźnieniem (zdjęcia, wideo)
- Po pierwszej nieudanej, dokonano kolejnych dwóch prób załączenia syren ze stanowiska Podlaskiego Urzędu Wojewódzkiego oraz ze stanowiska Miejskiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Białymstoku lecz bez rezultatów - mówi Sławomir Andryszewski z Podlaskiego Urzędu Wojewódzkiego. - Dopiero trzecia próba wykonana z Podlaskiego Urzędu Wojewódzkiego okazała się skuteczna.
System był testowany tego samego dnia o godz. 12 i wszystko działało. Po fiasku godziny "W" firma nadzorująca system alarmowania w województwie przesłała wstępną analizę, z której wynika, że o godz. 17.00 kanał radiowy, na którym pracują syreny alarmowe w Białymstoku był zablokowany. Dlatego też, uruchomienie syren w Białymstoku o godzinie 17.00 nie było możliwe.
W Wydziale Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Podlaskiego Urzędu Wojewódzkiego trwają prace analityczne związane z ustaleniem, w jaki sposób doszło do zakłócenia częstotliwości, na których pracuje system alarmowania województwa podlaskiego w Białymstoku oraz jakie było źródło zablokowania tego kanału.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?