Wyższa Szkoła Administracji Publicznej nowy rok akademicki inauguruje w sobotę, 14 października. Będzie to jednoczenie pierwszy zjazd, bowiem od dwóch lat uczenia prowadzi studia wyłącznie w trybie niestacjonarnym. W tym roku udało się uruchomić dwa kierunki: administrację i bezpieczeństwo narodowe. Na pierwszym roku będą na nich studiowały 62 osoby.
- To faktycznie skromna liczba, ale cieszymy się, że zdecydowali się studiować właśnie u nas - mówi Jacek Pietraszewski, rzecznik prasowy i prorektor WSAP. - Na studia dzienne nie ma chętnych. Generalnie wynika to z małej liczby studentów na rynku, a także z tego, że uczelnie państwowe gwarantują studia nieodpłatne. Kandydaci kierują się ekonomią.
Uczelnia kształci też na kierunku psychologia, ale na pierwszy rok naboru nie było. Są tylko studenci wyższych lat. Łącznie w tym roku na WSAP będzie się kształciło ok. 220 studentów. W porównaniu z oblężeniem, jakie uczelnia przeżywała jeszcze kilkanaście lat temu to bardzo skromnie.
- Byłbym kłamcą gdybym powiedział, że to dużo - przyznaje Pietraszewski. - Niestety, moda na studiowanie minęła. Problemy z naborami mają przecież także uczelnie publiczne.
Jego zdaniem trudności uczelni biorą się nie tylko z dotykającego wszystkie uczelnie problemu niżu demograficznego. - Spór z właścicielem uczelni, który toczy się od ponad roku absolutnie nie przysporzył nam chwały - nie ukrywa Pietraszewski. - To właśnie on najbardziej zaszkodził naszemu wizerunkowi. Właściciel szkoły spotykał się z władzami innych uczelni i przedstawiał im dziwne i niezrozumiałe dla nas oferty, czego zupełnie z nami nie konsultował. Wciąż nie mogę zrozumieć, jak można przedstawiać swoją firmę z złym świetle.
Mowa o Rafale Taszyckim - prezesie spółki Professional Quality Education, do niedawna także kanclerzu uczelni. Z tej drugiej funkcji został zwolniony przez syndyka, który zarządza majątkiem spółki. Ta bowiem od prawie roku jest w upadłości. Sąd Rejonowy w Warszawie pozwolił na sprzedaż praw założycielskich do WSAP. Ogłoszono przetarg, a cena wywoławcza wynosiła 2,7 mln zł. Nie rozstrzygnięto go, bo jedyny zainteresowany nie wpłacił wymaganego wadium.
Przeczytaj też:
WSAP na sprzedaż. Czy ktoś kupi białostocką uczelnię?
Białystok. Miejska inauguracja roku szkolnego. Wręczenie nagród Prezydenta Białegostoku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?