Do jednego z białostockich komisariatów zgłosił się mężczyzna, który poinformował, że pod koniec stycznia pożyczył znajomej lampę rehabilitacyjną i teraz nie może jej odzyskać. Z relacji zgłaszającego wynikało, że ustalił on z kobietą konkretny termin zwrotu rzeczy i zgodnie z umową zadzwonił do niej w tym dniu. Niestety, znajoma zignorowała jego prośbę. Po tym jak kobieta oświadczyła, że nie zwróci mężczyźnie lampy, postanowił zgłosić ten fakt policji. Wartość przywłaszczonego mienia zgłaszający wycenił na kwotę 1 500 złotych.
Sprawą zajęli się mundurowi, którzy szybko ustalili podejrzaną o przywłaszczenie lampy. We wtorek zatrzymali 55-letnią białostoczankę. W trakcie wykonywania przez nich czynności służbowych wyszło na jaw, że kobieta jest ona odpowiedzialna za szereg kradzieży kosmetyków na terenie miasta. W jej mieszkaniu zabezpieczono blisko 50 różnych produktów kosmetycznych, do kradzieży których się przyznała. Jak się również okazało, 55-latka sprzedawała je następnie na terenie jednego z białostockich targów.
Teraz dalszym losem 55-latki zajmie się sąd.
Waszym zdaniem. Ile powinien zarabiać prezydent Białegostoku?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
