Oba miały wyprowadzić kolumny pancerne wroga pod Warszawę. Nad Narwią wciąż było spokojnie.
O świcie pułki Podlaskiej Brygady Kawalerii (5 Ułanów Zasławskich z Ostrołęki, 10 Ułanów Litewskich z Białegostoku i 9 strzelców konnych z Grajewa) weszły do Prus Wschodnich. Doszło do ciężkich walk pod Kowalewem. Po zapadnięciu zmroku polscy kawalerzyści wrócili na pozycje wyjściowe. Jedną z ofiar był kpt. Adam Gątkiewicz, dowódca baterii z 14 dywizjonu artylerii konnej, stacjonującego w koszarach przy ul. Bema.
Coraz bardziej bezkarnie poczynało sobie niemieckie lotnictwo, co odczuwano także w Białymstoku. Gorączkowo kończono kopanie w mieście rowów i schronów, w czym udział brali licznie ochotnicy. Przed bombami można się było schronić między innymi: przy ul. Piłsudskiego (Lipowej) na posesjach nr 30 i 32, 35, 54, przy Młynowej (róg Mazowieckiej i róg Kijowskiej), Piwnej - M. Curie-Skłodowskiej (koło szpitala św. Rocha), na Siennym Rynku (koło hal targowych), na Plantach ("między sadzawką i ogrodem seminarium"), przy moście na Świętojańskiej, na Grottgera 12 i Mazowieckiej 19 i 27 (w ogrodzie), na Rybnym Rynku (koło Piwnej i na rogu Wołodyjowskiego), w Ogródku Jordanowskim (wylot Świętojańskiej), na Mickiewicza 31 i Sienkiewicza 28, 37 i 39, 55, 111, przy Pierackiego - Warszawskiej 1 i 5 (w ogrodzie). Stanowiska przeciwlotniczych ciężkich karabinów maszynowych znajdowały się w rejonie dworca kolejowego i koszar, także na dachu Szkoły Powszechnej nr 7 przy ul. Wiatrakowej, a działka na obecnych Zielonych Wzgórzach. Sprawnie działały systemy alarmowe, na ulicach umieszczono gongi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?