W niedzielę 37-letni mężczyzna wypoczywał ze znajomymi nad rzeką. Poszedł popływać, ale już nie wypłynął.
Do tragedii doszło w niedzielę w Ciechanowcu. Mężczyzna wypoczywał ze znajomymi w okolicach tamy na rzece Nurzec. W pewnym momencie poszedł popływać. I już nie wypłynął.
- Wciąż trwają poszukiwania jego ciała - mówi Alicja Buczkowska z zespołu prasowego wysokomazowieckiej policji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!