Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

30. finał WOŚP w Białymstoku. Do puszek trafiło prawie 300 tys. zł. A czekamy jeszcze na zakończenie licytacji (zdjęcia)

Agata Sawczenko
Agata Sawczenko
30. finał WOŚP w Białymstoku. Do puszek trafiło prawie 300 tys. zł. A czekamy jeszcze na zakończenie licytacji
30. finał WOŚP w Białymstoku. Do puszek trafiło prawie 300 tys. zł. A czekamy jeszcze na zakończenie licytacji Andrzej Matys
Siedem tysięcy złotych do WOŚP-owej puszki nazbierała białostocka rekordzistka. To Oliwia Kondzior. W sumie wszyscy wolontariusze, którzy wyszli wczoraj na ulice Białegostoku, przynieśli 291 530,21 zł. Ale to jeszcze nie koniec, bo do wtorkowego wieczoru można zapełniać jeszcze puszki internetowe. A do całej puli tegorocznych wpłat trzeba będzie doliczyć jeszcze pieniądze z aukcji. Jak hojni w tym roku byli białostoczanie, dowiemy się więc dokładnie dopiero po 14 lutego.

Tegoroczny finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy to zbiórka na doposażenie szpitalnych dziecięcych oddziałów okulistycznych. Niestety, niedzielne pomaganie zepsuła i wietrzna pogoda, która nie zachęcała do przebywania na świeżym powietrzu, i pandemia, bo około 30 z 250 zadeklarowanych wolontariuszy - z powodu choroby bądź kwarantanny - nie mogło odebrać nawet swoich puszek.

Przeczytaj: Białystok. W niedzielę 30 stycznia, po raz 30. gra Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy [zdjęcia]

Ci jednak, którzy wyszli na ulice, wracali uśmiechnięci i z pełnymi puszkami. W tym roku - po raz pierwszy - w Białymstoku pieniądze były liczone na bieżąco. - Mieliśmy pięć punktów w całym mieście, gdzie wolontariusze mogli oddać wypełnioną puszkę i odebrać nową - mówi Magda Łapińska z białostockiego sztabu WOŚP. Opowiada, że rekordzistka przyniosła do sztabu 7 tys. zł. Dwie pełne puszki przekazały białostockie Morsy, 50 stało w różnych punktach w Białymstoku, m.in. sklepach czy urzędzie miasta.

Za wrzut do puszki można było też zjeść pyszną rozgrzewającą zupę oraz babkę ziemniaczaną przygotowane przez wicemasterszefa z popularnego programu telewizyjnego czy wziąć udział w tradycyjnym biegu Policz się z cukrzycą. - Jak zauważyli uczestnicy, tegoroczna trasa ułożyła się w kształt serduszka - uśmiecha się Magda Łapińska. Dodatkowe koncerty, gdzie opłatą za wstęp był oczywiście datek do puszki, odbyły się w pubie Harold oraz Moto Pubie.

W sumie we wszystkich puszkach naliczono niemal 300 tys. zł. Ale to nie koniec funduszy, które w tym roku zebrali białostoczanie.

- Internetowe skarbonki są jeszcze włączone i cały czas, do 1 lutego do północy można wpłacać do nich pieniądze - wyjaśnia Magda Łapińska. Do tego dochodzą licytacje internetowe, które zakończą się dopiero 14 lutego. A tu trudno przewidzieć, ile pieniędzy uda się zebrać. Wszystko zależy od hojności licytujących. Jak na razie dużym powodzeniem cieszy się aukcja, na której można wylicytować udział w zawodach driftingowych - oczywiście na miejscu na miejscu pasażera. Spore zadeklarowane kwoty są też przy aukcjach specjalnej płytki z podpisem Jurka Owsiaka, przelotu balonem czy zwiedzania Sejmu z posłem Robertem Tyszkiewiczem. - Do wylicytowania są też przeróżne vouchery na masaże w spa czy obiady w restauracjach zarówno w Białymstoku, jak i okolicznych miastach - wymienia Magda Łapińska.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny