[galeria_glowna]
Władze komunistyczne jeszcze 12 grudnia, przed północą, rozpoczęły zatrzymywanie działaczy opozycji i Solidarności. W ciągu kilku dni w 49 ośrodkach internowania umieszczono około 5 tys. osób. W ogromnej operacji policyjno-wojskowej wzięło udział w sumie 70 tys. żołnierzy, 30 tys. milicjantów, użyto: 1750 czołgów, 1900 wozów bojowych i 9 tys. samochodów.
Stan wojenny został zniesiony 22 lipca 1983 roku. Wtedy też rozwiązano Wojskową Radę Ocalenia Narodowego.
W związku z rocznicą wprowadzenia stanu wojennego przed Archiwum Państwowym można było obejrzeć pamiątki dotyczące stanu wojennego i happening. Tam też, przy koksowniku, zebrali się czlonkowie klubu Więzionych, Internowanych, Represjonowanych.
- 12 grudnia 1981 pojechałem do Stoczni Szczecińskiej - wspomina Edmund Lajdorf, w latach 1980 - 81 członek Prezydium Zarządu NSZZ"S" region Białystok. - Brałem udział w proteście głodowym przeciw represjom stosowanym wobec milicjantów przynależących do związków zawodowych. Tam zastał mnie stan wojenny. Musiałem się ukrywac. Esbecy z wielka dterminacją próbowali mnie pochwycic. Z relacji mamy wiem, że przez mieszkanie tylko od grudnia 1981 do wiosnyy 1982 roku przewinęło się ponad 500 milicjantów i esbeków. Złapano mnie 4 maja na dworcu w Mińsku Mazowieckim. Otoczyła mnie grupka esbeków. Jeden z nich zażądał dowodu osobistego, na co inny odpowiedział: ...nie trzeba, to Lajdorf. Potem trafiłem do aresztu śledczego na Rakowieckiej w Warszawie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?