Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

23-latek w sobotę rabował dzieci i dorosłych. Areszt na trzy miesiące

(dor)
Decyzją sądu 23-latek z Łomży najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie.
Decyzją sądu 23-latek z Łomży najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie. Archiwum
23-latek w Łomży w sobotę rabował dzieci i dorosłych. W poniedziałek wpadł. Trafi do aresztu na razie na trzy miesiące.

W ubiegłą sobotę na terenie Łomży młodociany bandyta na ulicy Kopernika dokonał rozboju na 26-letnim mężczyźnie.

- Najpierw uderzał swoją ofiarę po całym ciele, a następnie zabrał telefon komórkowy i uciekł - rozpoczyna relację oficer prasowy KMP w Łomży.

Kilka godzin później na ulicy Zjazd wyrwał z rąk 12 -latka telefon i zagroził chłopcu pobiciem, jeśli ten poskarży się rodzicom lub powiadomi Policję.

Kolejne zdarzenie miało miejsce w okolicach plaży miejskiej.

- Wtedy to sprawca podbiegł do 15-latka i zerwał mu z szyi złoty łańcuszek - opowiada policjant.

Pokrzywdzeni łącznie swoje starty oszacowali na blisko trzy tysiące złotych.

- W wyniku intensywnej pracy łomżyńscy policjanci w miniony poniedziałek zatrzymali 23-latka, który podczas przesłuchania przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów - informuje policjant.

Bandyta usłyszał cztery zarzuty dotyczące rozboju, dwóch kradzieży i gróźb karalnych.

- Okazało się, że nie był to pierwszy konflikt mężczyzny z prawem - dodaje policjant.

Wczoraj Sąd Rejonowy w Łomży, na wniosek prokuratora, zastosował wobec 23-latka środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na 3 miesiące.

Czytaj e-wydanie »

Nieruchomości z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny