W środę około godz. 11.30 w miejscowości Kąty koło Dziadkowic dwóch młodych chłopaków jechało ciągnikiem.
- Gdy wracali do domu 21-latek siedzący na wozie doczepionym do ciągnika z nieustalonych przyczyn nagle z niego spadł - mówi mł. asp. Kamil Sorko z zespołu prasowego podlaskiej policji. - Trafił wprost pod koło przyczepy.
Chłopak ma złamaną nogę i uraz głowy. Nieprzytomny trafił do szpitala.
- Siedzący za kierownicą traktora 22-latek był trzeźwy - dodaje Sorko.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?