2014 - rok wielkich inwestycji

Po rocznym opóźnieniu powinien w końcu zacząć działać Białostocki Park Naukowo-Technologiczny. W tej chwili trwa kolejny odbiór tej instytucji.

- Na początku stycznia zapadnie decyzją, czy zostanie pozytywnie zakończony - mówi Bożena Zawadzka, zastępca dyrektora Zarządu Dróg i Inwestycji Miejskich.

Na tę informację najbardziej czeka około 30 firm, które chcą działać w ramach parku.

W przyszłym roku poprawi się za to komfort leczenia w Białymstoku. Pacjenci będą już przyjmowani w nowej części Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego.

- Jej budowę praktycznie już zakończyliśmy. Teraz musimy jeszcze wyposażyć obiekt. Myślę, że za pół roku oddamy go do użytku - zapowiada prof. Jacek Nikliński, rektor Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku.

Wtedy też rozpoczną się prace w starej części szpitala. Zostaną wymienione wszystkie media, stolarka okienna. Sale dla pacjentów będą dwu- i trzyosobowe, każda z łazienką. Na prace w szpitalu uczelnia dostanie z budżetu państwa ponad 140 milionów złotych.

- Docelowo w nowej części będą kliniki zabiegowe: chirurgia, sale operacyjne, intensywna terapia - wymienia prof. Nikliński.

Dobre wiadomości płyną też z ul. Słonecznej. Wszystko wskazuje na to, że w przyszłym roku, po blisko dwóch latach poślizgu, uda się nareszcie zakończyć budowę miejskiego stadionu. Zgodnie z umową ma się to stać 1 lipca.

- W tej chwili pracuje tam około 300 osób. Prowadzone są przede wszystkim roboty przy konstrukcjach żelbetowych. Pierwszy poziom jest już gotowy, w niektórych miejscach widać też drugi poziom - wyjaśnia Adam Popławski, prezes Stadionu Miejskiego.

Budowa stadionu kosztuje ponad 200 mln zł. Po jej zakończeniu trybuny pomieszczą ponad 22 tys. widzów. Obiekt będzie spełniał standardy UEFA. Zgodnie z zapowiedziami władz spółki, na stadionie będą organizowane też imprezy artystyczne.

2014 rok powinien być też dobry dla kierowców. Do końca października ma zakończyć się remont ul. Kleeberga. Wtedy też będziemy mieli gotową trasę generalską w skład której wchodzi też ul. Maczka, Andersa (której remont niedawno się zakończył) oraz przedłużenie Andersa do Szosy Baranowickiej. To wewnętrzna obwodnica miasta, która połączy dzielnice wschodnie z zachodnimi.

- Dzięki niej, jadąc z osiedla Piasta na Bacieczki, ominiemy śródmieście. Podróż skróci się o ładnych kilka minut - podkreśla Bożena Zawadzka, zastępca dyrektora Zarządu Dróg i Inwestycji Miejskich.

W drogowych planach magistratu jest też zakończenie remontu ul. Ciołkowskiego, czy Białówny.

Łatwiej ma być również na trasach krajowych. Pod koniec roku powinna zakończyć się budowa najsłynniejszej w Polsce obwodnicy Augustowa.

- W tej chwili inwestycja jest już gotowa w 50 procentach - mówi Rafał Malinowski z białostockiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

W przyszłym roku rozpoczną się też remonty brakujących odcinków ósemki z Białegostoku do Warszawy.