Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

19-letni Adrian zginął ugodzony nożem. To była zemsta pseudokibiców.

(mw)
23-letni Jarosław O. stanie przed Sądem Okręgowym w Białymstoku
23-letni Jarosław O. stanie przed Sądem Okręgowym w Białymstoku Fot. Archiwum
Czwarty podejrzany wpadł po czterech latach. Wpadł w ręce policji pod koniec marca we Francji. Wkrótce 23-letni dziś Jarosław O. stanie przed Sądem Okręgowym w Białymstoku.

Prokuratura Rejonowa Białystok-Południe właśnie oskarżyła go o brutalne zabójstwo 19-letniego kibica Jagiellonii.

Przypomnijmy. To była głośna sprawa. Do zabójstwa Adriana doszło w grudniu 2005 roku przy ulicy Zielnej w Białymstoku. 19-latek wyszedł rano do szkoły. Nie wiedział, że przed domem czekało na niego czterech krótko ostrzyżonych nastolatków. Byli uzbrojeni m.in. w kije bejsbolowe, nóż. Chcieli zemsty za wcześniejsze pobicie jednego z nich.

Gdy tylko Adrian wyszedł z domu, zaatakowali go. Kopali, bili, uderzali kijami. Kilkakrotnie ugodzili 19-latka nożem. Wystraszył ich przypadkowy przechodzień, dlatego uciekli. Adrian trafił do szpitala, gdzie zmarł następnego dnia.

Adrian G., Adrian J. i Radosław K. odsiadują już prawomocne wyroki za to zabójstwo. Sąd wymierzył im odpowiednio: 25, 15 i 13 lat pozbawienia wolności.

W marcu policja otrzymała informację o możliwym miejscu pobytu czwartego napastnika - Jarosława O., który był poszukiwany Europejskim Nakazem Aresztowania. Oskarżony został zatrzymany 26 marca w Marsylii w jednym ze sklepów. Od pewnego czasu pracował tam jako ochroniarz. Teraz Jarosław O. przebywa w areszcie śledczym w Białymstoku.

W czasie śledztwa 23-latek nie przyznał się do zabójstwa Adriana. Grozi mu dożywocie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny