Passat miał całkiem mocny błotnik
(fot. Fot. www.podlaska.policja.gov.pl)
Wczoraj kilkanaście minut po godz. 15 na skrzyżowanie Wojska Polskiego z Bydgoską w Suwałkach wjechał passat. Auto z dużą prędkością uderzyło z znak drogowy.
Całą sytuację obserwowali z radiowozu policjanci. Ale kiedy ruszyli w kierunku auta, kierowca zaczął uciekać.
- Po krótkim pościgu pojazd i szofer zostali zatrzymani na terenie komisu samochodowego, gdzie kierowca uciekł - opowiada podkom. Kamil Tomaszczuk z biura prasowego podlaskiej policji.
Okazało się, że za kierownicą siedział 19- letni mieszkaniec Suwałk. Chłopak nie miał prawa jazdy, bo sąd zakazał mu prowadzenia auta. W dodatku był pijany. Alkomat pokazał 1.6 promila w wydychanym powietrzu.
- Volkswagen, który prowadził nie posiadał aktualnych badań technicznych oraz obowiązkowego ubezpieczenia - dodaje podkom. Tomaszczuk
Kierowca trafił do policyjnego aresztu. Grozi mu do trzech lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?