Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Grudziądz. 150 tysięcy złotych poszło na nagrody dla urzędników

Przemysław Decker
Po 4 tysiące złotych wpłynęło na konta wiceprezydentów, skarbnika i sekretarza miasta.
Po 4 tysiące złotych wpłynęło na konta wiceprezydentów, skarbnika i sekretarza miasta. sxc.hu
Najwięcej dostali wiceprezydenci Grudziądza, sekretarz i skarbnik. Gratyfikacje były także w starostwie i Radzyniu Chełmińskim.

Nagrody wypłacono z okazji obchodzonego w maju Dnia Samorządowca.

A pan ile dostał?

- Muszę zajrzeć na konto. O, coś wpłynęło - "stówa" z groszami - odpowiada urzędnik niższego szczebla z Grudziądza.

O wysokości premii decydowali naczelnicy poszczególnych wydziałów Ratusza.
- Nagroda dla urzędnika mogła wynieść od 0 do 1 tysiąca złotych. Jeden naczelnik nie przyznał żadnej premii - informuje Magdalena Jaworska-Nizioł, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego.

Przeczytaj także:Awantura na sesji grudziądzkiej rady miasta. Poszło o elektrownię gazową

Sami naczelnicy wydziałów UM dostali od 1 do 1,8 tys. zł.

Po 4 tysiące złotych wpłynęło z kolei na konta wiceprezydentów, skarbnika i sekretarza miasta.
W sumie nagrody pochłonęły 153 tys. zł. O kilka tys. zł więcej niż w ubiegłym roku. Różnica wynika m.in. z roszad kadrowych w Ratuszu.

Gratyfikacje otrzymali również pracownicy starostwa powiatowego.

- Średnio wyszło po około 500 złotych na osobę - tłumaczy Bożesław Tafelski, sekretarz powiatu.
Zarówno on jak i zastępca starosty otrzymali po 4 tys. zł.

- Na nagrody poszło w sumie około 40 tysięcy złotych. Wypłaciliśmy je z oszczędności. W budżecie nigdy nie rezerwujemy specjalnej puli na premie - dodaje sekretarz Bożesław Tafelski.

Nie wszędzie wypłacano dodatki

Dzień Samorządowca obchodzono również w Radzyniu Chełmińskim. Wypłata dodatków dla pracowników tamtejszego urzędu miasta i gminy kosztowała ponad 60 tysięcy złotych.

Wiadomości z Grudziądza

- Premie otrzymali również między innymi pracownicy obsługi i wodociągowcy - podkreśla Krzysztof Chodubski, burmistrz Radzynia Chełmińskiego. Jego zastępca, sekretarz miasta i gminy oraz skarbnik otrzymali po 2,1 złotych "na rękę".

Nagród nie było za to w Łasinie. - U nas nie ma takiego zwyczaju - wyjaśnia Piotr Żuchowski, sekretarz urzędu miasta i gminy.

Co nie oznacza, że burmistrz nigdy nie nagradza swoich pracowników. - Premie są przydzielane, ale tylko wówczas, jeśli ktoś się szczególnie wykaże - dodaje sekretarz Żuchowski.

Podane przez nas sumy są kwotami brutto.

Czytaj e-wydanie »
od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska