Przez kilka godzin głównie żołnierze batalionu marszowego 42. pułku piechoty powstrzymywali na przedpolach Wysokiego Stoczku wspieraną artylerią piechotę niemiecką z Brygady "Lotzen".
Groźba obejścia centralnej "reduty" od południa (Nowego Miasta i Dojlid) oraz północy (Pietrasze) sprawiła, że batalion marszowy cofnął się do miasta i po odpoczynku odmaszerował w kierunku wschodnim.
Niemcy nie prowadzili pościgu i tak już znacznie przekroczyli linię rozgraniczenia określoną w pakcie Ribbentrop - Mołotow. Patrole wroga dotarły w rejon rynku zapewne po godz. 16. Syn prezydenta miasta Seweryna Nowakowskiego dokładnie o godz. 17 widział nieprzyjacielskich motocyklistów podjeżdżających do śródmieścia od strony ul. Zwierzynieckiej.
Ciekawostkę stanowi fakt, że tego dnia ukazał się jeszcze "Dziennik Białostocki". Starosta powiatu grodzkiego Stanisław Matlak poinformował o zaistniałych próbach grabienia cudzego mienia Z kolei Komunalna Kasa Oszczędności upominała dłużników, by nie zwlekali z regulowaniem zobowiązań. Nadal zachęcano do wizyt w kinach, a najbardziej atrakcyjnie zapowiadał się film o wielkiej miłości króla bandytów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
