Do tego nietypowego zajścia z udziałem 13-latka doszło w minioną niedzielę. Dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku, tuż po godzinie 19, otrzymał informację, że około godziny 14 na osiedlu Mickiewiczai chłopiec wyszedł na spacer z psem. Minęło tyle godzin, a jego nadal w domu nie było.
- Informacja ta natychmiast została przekazana policjantom pełniącym służbę na terenie Białegostoku, w tym między innymi mundurowym z białostockiej „patrolówki”, a także kryminalnym i dzielnicowym z czwartego komisariatu policji - mówi asp. Marcin Gawryluk z zespołu prasowego podlaskiej policji.
Na szczęście historia zaginięcia chłopca znalazła swój happy end. Bo już po godzinie od zgłoszenia, na terenie parku w pobliżu Pałacu Branickich, 13-latek został odnaleziony przez funkcjonariuszy z wydziału patrolowo-interwencyjnego.
- Co ciekawe, odnalezienie chłopca nastąpiło w tym samym momencie, w którym rodzice dziecka składali zawiadomienie o jego zaginięciu. Zdecydowali się zgłosić ten fakt na policję, gdyż nie mogli sami odnaleźć syna - dodaje asp. Marcin Gawryluk.
13-latek bezpiecznie powrócił do domu.
Zobacz też:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?