10 lat więzienia za śmiertelny wypadek w gminie Postomino [zdjęcia, wideo]

Prokuratura wnioskowała o maksymalny wymiar kary, czyli o 12 lat.

Śledztwo dotyczące śmiertelnego wypadku, do którego doszło w październiku minionego roku w okolicy wsi Marszewo w gminie Postomino, zakończyło się postawieniem całej gamy zarzutów 31-letniemu kierowcy auta, którym jechały łącznie cztery osoby. Dwie z nich 19- i 21-letnia mieszkanka Słupska zginęły na miejscu. Początkowo Bernard Z. siedzący za kierownicą volkswagena passata usłyszał zarzut umyślnego naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym, spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym i ucieczki z miejsca zdarzenia. Ostatecznie - po otrzymaniu wyników badania krwi - zarzuty rozszerzono o jazdę pod wpływem alkoholu (kierowca w chwili wypadku miał 1,6 promila alkoholu).

Prokurator prowadzący tę sprawię wielokrotnie podkreślał, że mężczyzna miał niesprawne technicznie auto, na wąskiej drodze mknął z prędkością około 120 kilometrów na godzinę i nie miał prawa jazdy. Stracił je wcześniej za jazdę pod wpływem alkoholu. Działał więc w warunkach recydywy.
Do tragicznego wypadku doszło w nocy z sobotę na niedzielę - z 18 na 19 października 2014 roku w okolicach Marszewa w gm. Postomino. Samochód na prostej drodze uderzył w drzewo, siła uderzenia obróciła autem i pojazd uderzył jeszcze tyłem w znak. Obie ofiary śmiertelne siedziały na tylnym siedzeniu. Kierowca z urazem kręgosłupa został odwieziony do szpitala, a trzecia z pasażerek wyszła z wypadku bez większych obrażeń.​

Sąd nie zgodził się na filmowanie i robienie zdjęć na sali sądowej. Zgodził się jedynie na nagranie dźwiękowe ogłoszenia wyroku.