Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

1 Maja. Święto Pracy w Białymstoku. Nie będzie pochodu

(art)
Krzysztof Bil-Jaruzelski, szef podlaski SLD
Krzysztof Bil-Jaruzelski, szef podlaski SLD archiwum
O godzinie 7.30 złożymy kwiaty pod, niestety sprofanowanym, Pomnikiem Bohaterów Ziemi Białostockiej - mówi Krzysztof Bil-Jaruzelski, szef podlaski SLD. - Później wyjeżdżamy na pochód do Warszawy.

Poranny: Jutro obchodzimy Święto Pracy. Czy w Białymstoku odbędą się jakieś uroczystości lub pochody?

Krzysztof Bil-Jaruzelski, szef podlaski SLD: - O godzinie 7.30 złożymy kwiaty pod, niestety sprofanowanym, Pomnikiem Bohaterów Ziemi Białostockiej. Później wyjeżdżamy na pochód do Warszawy. Stwierdziliśmy bowiem, że lepiej zrobić jedną wielką manifestację w stolicy niż iść w pochodach w miastach wojewódzkich. Podobnie robią związki zawodowe i inne partie polityczne. W zeszłym roku w warszawskim pochodzie uczestniczyło 20 tysięcy osób.

A jak działacze traktują obchody Święta Pracy? To okazja do głośnego zaprezentowania niezgody na politykę rządu, czy może raczej rodzinny piknik?

- I jedno, i drugie. Na pochody przychodzą całe rodziny. W tym roku zorganizowany będzie Piknik Europejski z jadłem regionalnym i muzyką zespołu Weekend. Podczas pochodu chcemy zaś przedstawić swoje postulaty. Niestety, SLD zgłasza mnóstwo projektów ustaw, a nie są ona przez rządząca koalicję brane pod uwagę.

SLD już rządziło. To wtedy trzeba było zgłaszać dobre pomysły.

- Lewica nie rządzi już od prawie 10 lat. Od tego czasu dużo się w kraju zmieniło. Żyjemy w innej rzeczywistości. Tymczasem dobry zwyczaj w polityce nakazuje jednak - jeśli nie przyjmowanie pomysłów opozycji - to przynajmniej dyskutowanie o nich. Tymczasem chęci do dyskusji ze strony rządzących nie ma.

A o czym chcielibyście podyskutować?

- Na przykład o bezrobociu, zwłaszcza wśród młodych. W ostatnich dniach w Białymstoku odbywała się konferencja na ten temat. Była mowa o tym, że gdyby nie 2 miliony polskich emigrantów, którzy wyjechali za chlebem na Zachód, mielibyśmy w Polsce bezrobocie takie jak w Hiszpanii.

Dlatego pewnie uważacie, że 1 Maja trzeba protestować. By zwrócić uwagę na sprawy społeczne.

- Dokładnie. Święto Pracy obchodzone jest w Europie od 1890. Historia zatoczyła koło. Ludzie przed laty protestowali bo chcieli, by ich prawa były szanowane. Identycznie jest dzisiaj. W czasach kryzysu pracodawcy pozwalają sobie na coraz więcej.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny