Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Białystok. Ciało 48-letniego Ukraińca w domu przy ul. Konduktorskiej. Jego rodak usłyszał zarzut zabójstwa. Jest areszt

Izabela Krzewska, Adrian Kuźmiuk
Dom, w którym doszło do zabójstwa, wynajmowali cudzoziemcy zza wschodniej granicy. Przyjechali tu do pracy w firmie budowalnej
Dom, w którym doszło do zabójstwa, wynajmowali cudzoziemcy zza wschodniej granicy. Przyjechali tu do pracy w firmie budowalnej Adrian Kuźmiuk/ Polska Press
Ofiara miała na ciele szereg ran kłutych zadanych nożem, który utknął aż po rękojeść w barku mężczyzny. Podejrzany o dokonanie zbrodni jest obywatel Ukrainy. 41-latek nie przyznał się do winy. Według nieoficjalnych informacji, przez atakiem pokłócił się z rodakiem o przynależność Krymu.

Do zbrodni doszło w domu przy ul. Konduktorskiej w Białymstoku. Willę przy skrzyżowaniu z ul. Asnyka zamieszkiwała grupa cudzoziemców zza wschodniej granicy, którzy przyjechali do Polski do pracy w firmie budowlanej.

- Nigdy nie sprawiali żadnych kłopotów - opowiadali nam sąsiedzi. - Nie awanturowali się, nie hałasowali.

Aż do piątku 2 lipca. Późnym wieczorem, około godziny 23, służby otrzymały zgłoszenie o znalezionych w budynku zwłokach mężczyzny. Zmarłym okazał się 48-letni Ukrainiec. Według wstępnych ustaleń, śmierć nastąpiła na skutek ran zadanych nożem. W domu przebywało dwóch Białorusinów. Policja rozpoczęła poszukiwania czwartego lokatora podejrzewanego o dokonanie zabójstwa, a który uciekł z miejsca przestępstwa.

Czytaj też: Brutalny gwałt i zabójstwo pielęgniarki w Białymstoku. Podejrzany zatrzymany w Wielkiej Brytanii (zdjęcia)

Niedługo później mężczyzna został schwytany. Ukrywał się w zaroślach nieopodal domu. Był nietrzeźwy.

- Z uwagi na początkowej niejasności w tej sprawie, zatrzymani zostali również Białorusini, którzy ostatecznie po wykonaniu czynności, przesłuchaniu w charakterze świadków i pobraniu materiału do dalszych badań porównawczych, zostali zwolnieni - mówi płk Radosław Wiszenko, zastępca Prokuratora Rejonowego Białystok-Północ. - Natomiast 41-letni obywatel Ukrainy w niedzielę usłyszał zarzut popełnienia zbrodni zabójstwa.

Grozi za to kara od 8 do 25 lat więzienia, a nawet dożywocie. Jak dodaje płk Wiszenko, podejrzany nie przyznał się do winy i odmówił w prokuraturze składania wyjaśnień. Przesłuchiwany wcześniej przez policję podał jedynie, że nie pamięta, co się wydarzyło, ponieważ był pod wpływem alkoholu. Jak dowód zabezpieczono jego ubranie, na którym znaleziono ślady krwi.

Według naszych ustaleń, podejrzany niedawno przyjechał do Białegostoku, a pracę miał mu "załatwić" 48-letni rodak. Z powodu intensywnych opadów deszczu, 2 lipca mężczyźni wcześniej skończyli pracę. Po powrocie do domu przy Konduktorskiej, zaczęli spożywać alkohol.

Sekcja zwłok denata jest zaplanowana na wtorek. Z oględzin zewnętrznych ciała wynika, że zmarły mężczyzna miał szereg ran ciętych i kłutych w okolicy głowy, szyi i ramion. Rany były bardzo głębokie, zadane prawdopodobnie z dużą siłą.

Zobacz także: Białystok. Zabójstwo na Bacieczkach. Udusił żonę poduszką, a ciało ukrył w drewnianej skrzyni. Jest wyrok

Narzędzie zbrodni zabezpieczono na miejscu zdarzenia.

- Nóż utknął w ciele zmarłego. Wbity był po rękojeść w ciele ofiary, dokładniej w barku - opisuje prokurator Wiszenko.

Prokuratura uznała, że - dla dobra postępowania - należy wobec podejrzanego zastosować najsurowszy środek zapobiegawczy. Do sądu został skierowany wniosek o tymczasowy areszt na okres 3 miesięcy. W poniedziałek sąd ten wniosek uwzględnił.

Trwa śledztwo, które ma wyjaśnić okoliczności zabójstwa. Nieoficjalnie - między podejrzanym a ofiarą miało dojść do kłótni m.in. o przynależność Krymu.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny